„Zrobię to po raz ostatni, więc pozwól mi wrócić z moimi wspomnieniami”. Ci, którzy zginęli za mnie 29 razy.... Przynajmniej raz chciałam chronić was własnymi rękami. Chcę chronić tych biednych i żałosnych „moich ludzi”. W ten sposób rozpoczęła się trzydziesta i ostatnia regresja Elysii. Wszystko zaczęło się zmieniać, jakby los został przekręcony. Dziecko, które urodziło się bez „znaku” w rodzinie, która otrzymała Bożą ochronę i wiodła ciężkie życie. Stopniowo zdaję sobie sprawę, że początek klątwy przebranej za Boże błogosławieństwo zaczął się od jednej osoby...